21-Dec-2020, 01:40 AM
Z tego co mi wiadomo, to nie uciszał go bezpodstawnie. Ciągle siał patolę, wyzywał Zielaka, ja Mefedroniarza też uciszałem. Hydrosie uciszał, bo siała patolę i wyzywała Orbitexa. Byłem przy tym, mnie też swoim kretyńskim płaczem i sianiem chaosu denerwowaliście. I z tego co mi wiadomo, nie dowalał od razu po 20 min, tylko stopniowo, po kolei z minutami. Nie wiem w ogóle o co wam chodzi.
//Edit:
Sądzę, że próbujecie go zrzucić ze stołka, bo dość często słyszę w jego kierunku różnego rodzaju prowokacje oraz "daj mi mute" albo "daj mi bana". Jak dzieci.
//Edit:
Sądzę, że próbujecie go zrzucić ze stołka, bo dość często słyszę w jego kierunku różnego rodzaju prowokacje oraz "daj mi mute" albo "daj mi bana". Jak dzieci.