Niekończąca się opowieść ...

[nocr]

i urodzila

[Cziken]

Wtedy Rokitka z zazdrości zaprosiła Vester'a i nocryk'a w gości. Zabawiali sie rozkosznie, obserwowali to zza okna goście. Zaprosili żuli do siebie, zagrali w słoneczko bawiąc się jak w niebie. Dziewięc miesięcy później krzyki, o pomoc wołanie. To z porodówki słychać litanie. Następnego dnia o poranku z macicy wyszło pięć baranków, słychać płacz i modlitwy, to chyba vester piccolo napity..

[Niobe]

wespół z poetą Czikenem śpiewali ...

[Ozar]

rudy sie żeni

[MickeY]

Zabawa była przednia, ale gdy muzyka przestała grać....

[Hornet]

wbili terrrorysci mickey zamaskowana szczela z digla same 5/5 wali i ... 

dobrze ze to historia wymyslona

[MickeY]

Stał się cud, Hornet nauczył się ortogriafii i poprawnego składania zdań, a Rokitka...

[Cziken]

Pokazała mu cycka, wtedy Hornet próbował zdjąć napletka, ale uszkodziła się mu stulejka.

[MickeY]

Więc trafił do szpitala, gdzie lekarz Paluszek specjalista od takich przypadków zaczął...

[Niobe]

amputować mu niepotrzebny sprzęt i wtedy @Mickey ...